Przepis na udany związek, czyli… magia wdzięczności
Skończyłam właśnie pracę nad relacją z pewną parą. W ich ocenie jedną z ważniejszych rzeczy, których się nauczyli, było codzienne wyrażanie sobie wdzięczności. Ta praktyka, która zmieniła klimat ich relacji pomogła już niejednej parze zażegnać kryzys małżeński i mieć udany związek.
Lubię porównywać wdzięczność do magicznej różdżki, którą mamy w zasięgu ręki. Nasze samopoczucie zależy od tego, na czym skupiamy uwagę. Gdy doceniamy i dziękujemy, w naszym organizmie wydzielają się endorfiny, obniża się kortyzol (hormon stresu), rozluźniają się mechanizmy obronne, a w ślad za tym topnieje napięcie i niepokój. A gdy robimy to patrząc w oczy bliskiej osoby – efekt się potęguje.
PARTNER JAK MAMUT
Prawda jest taka, że zawsze istnieje powód, by być wdzięcznymi, tylko o tym zapominamy traktując wiele dobrodziejstw jako oczywiste sprawy. Ludzki mózg jest bardzo stronniczy: zawsze skupia się na tym, co jest nie tak (ang. negativity bias). Wynika to z naszego ewolucyjnego uwarunkowania – spośród naszych praprzodków narażonych na ataki mamutów i innych dzikich zwierząt, przetrwali najostrożniejsi i najbardziej wyczuleni na zagrożenia. Dzisiaj nasze mózgi również starają się zapewnić nam przetrwanie, skupiając się na tym, co nam „zagraża”.
Dotyczy to również naszych partnerów. Widzimy ich wady, przestając zauważać ich zalety. Przyzwyczajamy się i traktujemy je jak oczywistość. W zamian skupiamy się na ich brakach i często wytykamy im je w bolesny sposób.
UDANY ZWIĄZEK CZY POLE MINOWE?
Utrwala to naszą Negatywną Perspektywę, która zniekształca postrzeganie partnera i związku. Złość i pretensje z przeszłości zabarwiają niemal każdą sytuację. Najbardziej niewinne stwierdzenie może wywołać niespodziewany wybuch emocji. Niewinny komentarz „Pyszności serwują w tej restauracji, prawda kochanie? ” – może sprowokować odpowiedź: „Ty nigdy nie doceniasz, jak ja gotuję!” Żyjąc na takim polu minowym, najlepiej się wycofać i w ogóle nie odzywać.
ENERGIA PODĄŻA ZA UWAGĄ
Terapia Par IMAGO od pierwszego spotkania zmienia punkt skupienia uwagi. Większość sesji zaczyna się od wyrażenia sobie wdzięczności. Nie znaczy to, że nie poruszamy bolesnych i trudnych tematów – ale wdzięczność świetnie przygotowuje pod nie grunt. Uwiadamia też partnerom, że w ich związku są zarówno trudne jak i dobre rzeczy. Zdolność do utrzymywania w polu uwagi zarówno jednych jak i drugich to ważna umiejętność relacyjna.
INDIAŃSKI SPOSÓB NA UDANY ZWIĄZEK
Gdy czytam książki o zwyczajach Indian, uderza mnie, że swoje zgromadzenia zaczynali od dziękczynienia za dary ziemi, obfitość natury, 4 żywioły… Większość rdzennych kultur była oparta na wdzięczności. To od nich możemy uczyć się szacunku i dbałości o Ziemię, jej mieszkańców i zasoby. Bez docenienia tego co mamy, stajemy się nienasyceni i niszczymy to, czym moglibyśmy się cieszyć. Dotyczy to tak samo Ziemi jak i naszych relacji.
MAGICZNY WSKAŹNIK 5:1
Wg badań amerykańskiego psychologa i badacza związków Johna Gottmana, pary o szczęśliwym pożyciu cechuje wskaźnik interakcji pozytywnych do negatywnych 5 do 1. Dlatego tak ważna jest pozytywna energia w związku – wzajemne uznanie i dziękowanie sobie, wyrażanie bliskości przez czuły dotyk lub pocałunki. Równie ważne jest też regularne sprawianie sobie przyjemności – np. cotygodniowe randki, czas przeznaczony na wspólne przyjemności i intymność.
Regularne wyrażanie wdzięczności i karmienie relacji pozytywnymi przeżyciami to recepta dla par, które pragną mieć udany i szczęśliwy związek.